Dzisiaj taka nieco smutna notka... Przed chwilą przeczytałam na blogu Floo, że zostaje on zawieszony. A ja się pytam: dlaczego? Dlaczego wszystkie fajne blogi o Simsach są zawieszane? Z "grona simsowych blogerów" odeszła Tenshi, odeszła Wiolka, z Cathy nie wiadomo, co się stało... Ibiscotti od kilku miesięcy też już nie pisze... I dlaczego??? Wiem, że ja także kiedyś odejdę, że kiedyś to mi się znudzi. Ale jeszcze nie teraz, jeszcze walczę. Może powinnam się cieszyć, bo ubyło mi sporo 'konkurencji', lecz.. Co znaczy wygrać, jeżeli nie ma się przeciwników? No właśnie, to nic nie znaczy. Może niektórzy z Was będą się zastanawiać, czemu nie napisałam tej notki po odejściu Tenshi, ale ja tego nie wiem. Z tamtych czasów pamiętam tylko, że wówczas też myślałam dlaczego moje dwie największe 'idolki' spośród simowych blogerek, czyli Tenshi oraz Cathy, przestały pisać. Być może one nas jeszcze odwiedzają, być może nawet to przeczytają? Cathy była nieco popularniejsza od Tenshi, ale ja jednak wolę Tenshi. To ona pomogła mi zaistnieć w blogowym świecie. Mam wrażenie, że gdyby nie jej pomoc, to nikt by mnie teraz nie znał, dalej byłabym na początku swojej drogi.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tą notką. Pzdr dla JulisiixD (już nie mogę doczekać się ferii!)
Ja też tego nie rozumiem,ale wiesz Tenshi chociaż się pożegnała a Cathy nie daje znaku życia ...
OdpowiedzUsuńJa również nie mogę się doczekać oglądania Darta sarta :D
;**
Podobają mi się bardzo posty. :) Poczytałam ich trochę, naprawdę spoko. ^^ Chociaż Simsy to nie jest coś czym się pasjonuję to wpisy ciekawe. :) Zapraszam do mnie, nie o The Sims ale równie ciekawy : http://enrique-iglesias-my-teenage-love.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńJULITA!!! Niech cię zaraza za to powyżej;) By Nika121
OdpowiedzUsuńNo co ty ? Darta Sarta jest super !! :P
OdpowiedzUsuń